Inflacja w poprzednim roku wyniosła 14,4%, co może oznaczać podwyżki dla klientów Orange, Play i T-Mobile. Wszystko przez klauzule inflacyjne zawarte w umowach. Podwyżki grożą tym, którzy skorzystali z nowych ofert w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
Zgodnie z danymi GUS w 2022 roku ceny wzrosły o 14,4%. Na taki obrót spraw przygotowały się m.in. telekomy. T-Mobile, Orange czy Play stosują klauzule inflacyjne od kilku miesięcy. Co oznaczają te klauzule? W skrócie, gdy wskaźnik inflacji przekroczy określoną wartość, operator będzie mógł podnieść ceny. Ta wartość zwykle określona jest na 3-3,5%.
Kto może się obawiać wyższych rachunków? Ci, którzy podpisali lub przedłużyli umowy w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Zgodnie z szacunkami portalu Wirtualnemedia to ok. 25% klientów tych operatorów.
Podwyżki nie są pewne – mogą okazać się bronią obosieczną
Czy powinniśmy obawiać się podwyżek? Klauzule inflacyjne mogą, ale wcale nie muszą być aktywowane przez operatorów. Przede wszystkim dostawca usług będzie musiał poinformować o nich odpowiednio wcześnie, by można było ją rozwiązać i to bez konieczności zapłaty kary umownej.
Poza możliwym odpływem klientów jest jeszcze jedna rzecz, która może zniechęcać dostawców usług do korzystania z klauzul inflacyjnych. Jeśli inflacja zacznie spadać – ceny też będą musiały być obniżone.
Zobacz też:
Skyshowtime – nowe vod opłaca się bardziej niż netflix
Darmowe gry na PC – luty 2023
Darmowy laptop dla każdego czwartoklasisty. Swoje sprzęty dostaną też nauczyciele
Źródło: wirtualnemedia.pl, benchmark.pl, stat.gov.pl, opracowanie własne.
Zaobserwuj nas na Facebooku, by być na bieżąco: FinderPrice. Jesteśmy też na Instagramie: FinderPrice.